Dzień 12 października w naszej szkole był niezwykle uroczysty. Uczniowie klas pierwszych złożyli ślubowanie i zostali pasowani na uczniów Szkoły Podstawowej nr 5 im. Janusza Korczaka w Zakopanem.
Uroczystość prowadzili Marysia Staszeczka oraz Mateusz Janicki, którzy powitali zaproszonych gości, dyrekcję szkoły, nauczycieli i rodziców, a następnie poprosili do sali uczniów klas pierwszych. W tym momencie rozległy się dźwięki poloneza, w takt którego uczniowie dumnie wkroczyli środkiem sali. Za to wielkie wejście zostali nagrodzeni gromkimi brawami. I wreszcie wszyscy zebrani zaśpiewali hymn Polski, wraz z chórem Leśne Ludki.
Uczniowie klas pierwszych przygotowani przez swoje wychowawczynie: panią Monikę Bobak, panią Annę Kowalską – Konieczną oraz panią Joannę Podmokłą, przedstawili program artystyczny, w którym musieli przedstawić to, czego się już w szkole nauczyli. W przedstawieniu występowała królowa – Anna Karpiel, król – Szymon Zwijacz – Kozica oraz gwardziści – Marcin Piszczór i Szymon Bryjak, uczniowie klasy czwartej. Zadaniem naszych pierwszaków było udowodnienie, że mają wystarczającą wiedzę z poszczególnych dziedzin, by stać się pełnoprawnymi uczniami. Brawa publiczności i wzruszenie na twarzach rodziców były dowodem, że uczniowie wspaniale zdali ten „egzamin pierwszoklasisty”.
Kolejnym wzruszającym i uroczystym momentem było złożenie ślubowania:
„ Ja – najmłodszy uczeń Szkoły Podstawowej nr 5 w Zakopanem, ślubuję na sztandar naszej szkoły, że będę dobrym Polakiem. Będę dbał o dobre imię szkoły i mojej klasy. Będę uczył się w szkole jak kochać swoją Ojczyznę i jak dla niej pracować, kiedy dorosnę”.
Następnie pan dyrektor Piotr Kopeć dokonał pasowania na ucznia i pogratulował uczniom, a pani wicedyrektor Ewa Franusik – Schastok wręczyła pamiątkowe dyplomy. Miłym zakończeniem tej części uroczystości były wspólne fotografie, życzenia, podziękowania, uściski.
Po uroczystości uczniowie wraz z rodzicami i wychowawcami przeszli do swoich klas, gdzie rodzice przygotowali dla nich poczęstunek i mały słodki upominek. Ale jeszcze wcześniej uczniowie odcisnęli swój paluszek w kronice szkoły i tym samym przypieczętowały ślubowanie. Gratulacjom i wzruszeniom nie było końca. Ten dzień na długo pozostanie w naszej pamięci.
